Dziś u mnie na obiad naleśniki
na słodko z dżemem jabłkowym, bitą śmietaną i polewą czekoladową. Właściwie równie dobrze mogłyby być na deser :)
Chciałam zjeść z dżemem morelowym, ale pech chciał, że nie mogłam otworzyć słoika:(
Można zrobić wersję
wytrawną – zamiast cukru waniliowego dodać ulubionych przypraw
Nie ma u mnie zasady, że
pierwszy naleśnik się nie udaje. Raczej bywa odwrotnie.
Najlepiej smażyć naleśniki
na dobrze rozgrzanej patelni, bez dodatku tłuszczu.
Kiedyś bardzo nie lubiłam
ani smażyć ani jeść naleśników. Odkryłam jednak przepis, który mnie zachwycił i
od tamtej pory naleśniki zostały wprowadzone do jadłospisu.
Ciasto na naleśniki
wychodzi mi zawsze z mąką typu 650 nie wiem, czemu, bo to przecież bardziej
mąka przeznaczona do wypieków drożdżowych lub chlebów. Najlepsza jest dla mnie
ta z Biedronki, ale pewnie każdy ma swoją sprawdzoną. Z tego przepisu naleśniki
wychodzą bardzo elastyczne, miękkie.
Przepis na około 15
naleśników:
Szklanka i 2 czubate łyżki
mąki pszennej *
2 jajka
Szczypta soli
1i1/3 szklanki mleka
2/3 szklanki wody
Łyżka cukru waniliowego**
1/3 szklanki oleju
Wykonanie :
Mleko, wodę, jajka, sól i
cukier umieścić w dużej misce - dobrze zmiksować, aż wszystkie składniki się
połączą. Następnie porcjami dodawać mąkę cały czas miksując. Ja czasem mam
pomocnika, który wsypuje mąkę do miski, co bardzo ułatwia przygotowanie cista.
Na koniec wlać olej, krótko zmiksować.
Kiedy mamy już gładkie
ciasto odstawiamy je na 30 minut. Po tym czasie ciasto gęstnieje, dlatego nie
ma, co się martwić, że po zmiksowaniu jest za rzadkie.
Po 30 minutach odpoczynku,
mieszamy ciasto łyżką, by sprawdzić czy jest wystarczająco gęste - jeśli nie
dodajemy mąki tyle, aby ciasto miało konsystencję śmietany kremówki.
Przed smażeniem rozgrzewam
patelnię. Mieszam ciasto chochlą i nabieram ciasto. Wlewam na środek i
rozprowadzam po tafli patelni. Gdy spód się przyrumieni przewracam na drugą
stronę – ja podważam łopatką, bo tak mi wygodniej.
Przepis na krem :
125 g. serka mascarpone
100 ml. śmietany kremówki
opcjonalnie można dodać łyżeczkę cukru pudru
Składniki miksuję do
uzyskania gęstej masy. Trzeba uważać by nie ubijać za długo, gdyż z kremówki
zrobi się masło.
Można ubić też samą
śmietankę :)
Ja swoje naleśniki polałam
jeszcze sosem czekoladowym. Zjadłam dwa i już nic więcej do pełni szczęścia mi
nie było potrzebne.:)
*Ilość
mąki zależy też od jej typu i ilości płynu
**
użyłam cukru z ziarenkami wanilii