Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Domowa mąka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Domowa mąka. Pokaż wszystkie posty

17 lipca 2015

Mąka sojowa - jak zrobić własną

Kolejna propozycja na zrobienie domowej mąki bezglutenowej. Tym razem jest to mąka sojowa.

Staram się nie kupować mąk bezglutenowych. Na szczęście jestem posiadaczką młynka do kawy i mogę mielić do woli.
Podpieczone ziarna soi wyglądają i smakują jak niesolone orzeszki ziemne.  Mniam :)


Krok pierwszy to ugotowanie  300 g. ziaren soi z łyżeczką sody ( nie napiszę po, co soda - sami się przekonacie w trakcie gotowania :)Najlepiej gotować na małym ogniu pod przykryciem. Trzeba też pilnować, bo potrafi wykipieć.
Krok drugi to : odcedzenie i wysuszenie na ręczniku papierowym.
Krok trzeci : podpiekanie ziaren soi w piekarniku. Ja swój piekarnik ustawiam na około 190 stopni i mieszam ziarna, co jakiś czas żeby się nie przypaliły. W piekarniku elektrycznym temperaturę można spokojnie ustawić na 100 stopni. Podpiekam do czasu, aż ziarna staną się chrupiące.
W smaku i wyglądzie podpieczone ziarna soi przypominają niesolone orzeszki ziemne. 
Krok czwarty i piąty to wystudzenie ziaren i mielenie w młynku do kawy.
Ostatnio kupiłam nowy młynek, bardziej pojemny i łatwiej się go czyści. Jakościowo jest ok.
Zmieloną soję dodatkowo przesiewam przez sitko – nie jest to konieczne, ale mąka wówczas ma mniej grudek.

Zapach tak przygotowanej mąki sojowej jest niesamowity i uzależnia.

15 lipca 2015

Mąka z ciecierzycy – jak zrobić domową



 Zapewne wielu z Was ma już sprawdzone  przepisy z wykorzystaniem mąki z ciecierzycy. 
Ciecierzyca jest przecież bogata w białko, wspomaga trawienie, zawiera sporą ilość kwasu foliowego, obniża cholesterol i ciśnienie krwi, zapobiega też anemii. 
Ostatnio eksperymentuję z wypiekami z dodatkiem tej mąki z różnym skutkiem, dlatego postanowiłam sprawdzić czy nieco bardziej pracochłonny
sposób na jej uzyskanie.



Mąkę z ciecierzycy można uzyskać na dwa sposoby

Sposób pierwszy i mniej czasochłonny :
Wystarczy podprażyć na suchej patelni ziarna ciecierzycy, ostudzić i zmielić w młynku do kawy.
Wypróbowałam ten sposób jednak wypieki z dodatkiem tak zrobionej mąki mi nie odpowiadały.

Postanowiłam zrobić więc mąkę sposobem drugim.

Bardziej pracochłonny, ale efekt smakowy i zapachowy jest zdecydowanie lepszy, bardziej intensywny. Podpieczone ziarna ciecierzycy w smaku przypominają orzechy laskowe.

Ja użyłam :

200 g. ziaren ciecierzycy
wody około 5 litrów
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej

Ziarna ciecierzycy opłukałam, wsypałam do garnka. Zalałam wodą i dosypałam sodę.
Gotowałam na małym ogniu pod przykryciem do miękkości.
Następnie osuszyłam na ręczniku papierowym i wysypałam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. 
Piekłam w piekarniku gzowym ustawionym na 180 stopni, w piekarniku elektrycznym proponuję ustawić temperaturę mniejszą do 100 stopni max.
 
Czas pieczenia około 1- 1,5 h
Generalnie ziarna powinny być twarde i chrupiące.

Oczywiście nie obyło się bez pomocy małych rączek
Po ostudzeniu można od razu zmielić w młynku do kawy.
Ja dodatkowo przesiewam mąką przez sitko dzięki temu nie ma grudek, a słabiej zmielone części ponownie wrzucam do młynka.





W planach mam już pomysły na wykorzystanie mąki z ciecierzycy, ale to jeszcze musi poczekać.