Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pierogi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pierogi. Pokaż wszystkie posty

21 czerwca 2015

Pierogi z feta, szpinakiem i kurczakiem

Pierogi z fetą, szpinakiem i kurczakiem

Jakiś czas temu kupiłam pół kilo skrzydełek z kurczaka z myślą raczej o farszu do naleśników. Uznałam jednak, że nie będzie go wystrczająco dużo nawet po dodaniu innych składników.
Planowałam jednak pierogi ze szpinakiem i fetą, więc pomyślałam, że połączę mięso z kurczaka.
Jestem zaskoczona, bo mój syn jest dość wybredny jeśli chodzi o jedzenie, więc jest dla mnie to niezwykłe, że zjadł pierogi z takim farszem.


Składniki na farsz :  

0,5 kg. skrzydełek z kurczaka
200 g. (opakowanie) mrożonego szpinaku lub świeżych liści
opakowanie serka feta ( ja użyłam kanapkowego Favita)

Skrzydełka najpierw ugotowałam, ostudziłam i oddzieliłam mięso od kości.
Szpinak miałam mrożony, więc go podsmażyłam na patelni, dodałam kurczaka – doprawiłam solą, świeżo zmielonym kolorowym pieprzem i 2 ząbkami czosnku.
Farsz przełożyłam do miski, by ostygł. Następnie dodałam opakowanie serka kanapkowego Favita.
Całość tylko wymieszałam, nie miksowałam na gładką masę. Miskę przykryłam i wstawiłam do lodówki ( oczywiście z myślą, że wieczorem siądę i ulepię pierogi).
Moja skleroza przypomniała mi o farszu bardzo późno w nocy, więc nie było już sensu lepić pierogów. Farsz przenocował w lodówce i nabrał smaczku :)

Rano zabrałam się za ciasto na pierogi.
Kiedyś nie lubiłam lepić pierogów, bo nie miałam dobrego przepisu. Długo szukałam, ale znalazłam takie na blogu zajadam.pl
Ciasto jest miękkie, łatwo się je wyrabia i jest elastyczne. Jedyne co może przeszkadzać to to, że szybko się wysusza jeśli za długo leży. Z podanego przepisu wyjdzie około 50-60 średniej wielkości pierogów
 – nie chciałam lepić zbyt dużych ze względu na Stasia.

Na ciasto pierogowe :    

2 szklanki mąki pszennej
jajko
łyżeczka miękkiego masła
szczypta soli
ok. 3/4 szklanki ciepłej, przegotowanej wody

Mąkę, sól, masło i jajko umieściłam w misce. Stopniowo dolewałam wodę jednocześnie mieszając.
Ciasto wyjęłam na blat oprószony mąką i zagniatałam tak długo aż ciasto stało się gładkie i elastyczne. *
Uformowałam kulę, które podzieliłam na 2 części. Jedną odłożyłam i przykryłam czystą ściereczką, drugą rozwałkowałam i wycinałam kółka średnicy około 4-5 cm ( użyłam do tego słoika po koncentracie pomidorowym).

*Jeśli ciasto będzie się kleiło można posypać blat i ręce niedużą ilością mąki.

Przed lepieniem pierogów zagotowuję wodę z olejem, doprawioną solą.

Brzegi wyciętych kółek należy rozpłaszczyć w palcach, nałożyć farsz – wystarczy łyżeczka – brzegi skleić.
Wrzucam na wrzątek i gotuję około 8 minut od wypłynięcia. Odcedzam i przelewam zimną wodą.
Przekładam na talerz do osuszenia. Po kilku minutach przewracam, by spód pierogów również osuszyć.




Smacznego !!!